10 marca 2012

Oui, je suis


Nie wiem Nie potrafię

przytulają się
przytulają się
przytulają się

Tak trudno być
zrozumieć
poznać
wszystko

Chciałabym umieć i chcieć poznać to czego jeszcze nie znam, a co jest mi bliskie. Muzyka? nie mam pojęcia jakie jest jej zadanie, chyba kompletne rozbicie emocjonalne, kompleksy i wyrzuty sumienia. Nie chce mi się. 


Dlaczego to jest takie trudne?
to życie, to bycie
czasami bardzo (nie) chcę tu z wami mieszkać
myślę, że pokochałabym inne niebo
ziemię, albo wijufiju
magalafii i ortgraf.

czujesz taki ścisk?
za mało miejsca w środku, albo za dużo ciężkiego powietrza?
tak czasami się boję.
tak, czasami bardzo

ja wiem, to życie jest absurdem
nie grą, jest sobą
karzą nam robić tyle rzeczy
NA TWARZY KRZYK

rozumiecie coś z tego?
po co to wszystko?
kto
?

bywają takie chwile, że rozumiem
ale bardzo szybko tracę rozsądek
albo właśnie go odzyskuję
w każdym razie znowu się przeistaczam
w coś dziwnie inaczej myślącego
to coś nie widzi sensu
i myśli, że śmierć jest przyjemna

gówno prawda, przepraszam.

później jest tak samo, kochasz to :)
nic z tego nie rozumiem, więc?

jestem Donna Rouge, przyzwyczajaj się.



13 stycznia 2012


najpierw posłucham sobie Toxic, z którym już się nie rozstaję.
a później będzie dziwnie
jak wszystko wszędzie
tylko masa niedomówień.


















my dear.

12 stycznia 2012



'zupełnie zagubione myśli, woda'


grzyb prysznicowy :


leci
spada strumieniami
zatyka uszy.
szumi i szumi nie słychać
tylko szum i 
jakaś dziwność.
duża swoboda
lekkość i bezsilność
ale wciąga


w jednej chwili spadasz razem z nią
wchłania 
wsysa
nagle stajesz się jej.


po prostu bezwstydnie
maczasz ręce
szukasz w niej czegoś
- łapiesz -
czego pewnie nie ma
- a kiedy złapiesz
odpływa
.


nawet woda jest uczłowieczona

6 stycznia 2012

historia więcej


Bieszczady 2011

Wir muzyki, cisza i te zdjęcia. Tak miło jest sobie przypomnieć niestety, ale przeszłość.. Dobrze, że je mam. Dobrze, że mam aparat i mogę dzięki niemu uwiecznić moje wspomnienia, może nawet coś banalnie ważnego. Chciałabym coś zrobić z fotografią, nie potrafię. 
Tam było po prostu pięknie. Nieziemsko inaczej, słonecznie, ciepło i wietrznie. Można poczuć czym właściwie jest życie. Jeszcze tam wrócę. Kiedyś, może za jakieś bliskie kiedyś. Nie potrafię dobrze planować sobie przyszłości, w sumie to sama się planuje. Coś w tym tracę. 

Jest tylko jedna rzecz, którą można by było zmienić w moim życiu. 






















Kiedyś się to zmieni.